poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Paszteciki z makrelą

Jak potrzebuje szybką przekąskę ,to moja myśl kurczowo trzyma się ciasta francuskiego . Ma się rozumieć gotowego . Raz w życiu próbowałam zrobić sama takie ciasto i wyszło jak wyszło czyli totalna klapa , obolałe ramiona po 2 godzinnym wałowaniu,składaniu i wałowaniu itp............... Powiedziałam sobie nigdy więcej ,żeby samemu skazywać się na ciężkie roboty to trzeba mieć nie po kolei w głowie. Jak pomyślałam tak zrobiłam . Zawsze mam kilka szt gotowego ciasta w lodówce. 
Wracając do mojej błyskawicznej przekąski - otworzyłam lodówkę i co tam mam ? rzeczone ciasto , upieczoną makrelę i jajo . Z drugiej strony - można z tego całą ucztę zrobić .

O TO CO WYSZŁO




Składniki na 10 szt




  • 1 ciasto francuskie
  • 1/2 makreli upieczonej
  • 2 jajka  ugotowane na twardo
  • 1 łyżeczka majonezu gęstego
  • 1 łyżeczka musztardy.

Wykonanie

makrelę , jajka, majonez ,musztardę dokładnie mieszam . Można zmiksować ale ja gniotę składniki widelcem ,ponieważ nie lubię masy , wolę czuć wszystkie składniki.Nie doprawiam solą i pieprzem ,ponieważ makrela do pieczenia była doprawiana , majonez i musztarda też maja przyprawy. 






Ciasto przecinam na dwie części w z dłuż (pozioma - tak aby byly długie kawałki) Na każdy wykładam masę i rozprowadzam tak aby brzegi były wolne ok 1.1/2 cm.

Zwijam wałek , kroję na części i układam na blasze wyłożonej pergaminem do pieczenia.

Piekę 20 minut w temperaturze 200 stopni 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz