I znowu łosoś . Nic nie poradzę że jest to ryba która łatwo i szybko  można przyrządzić . Dodatkowo jest smaczna i mało ości ma . Dzisiaj zrobiłam go w sosie słodko-kwaśnym . Naprawdę ciekawy smak.
                                                 
Składniki na 4 osoby
Wykonanie
1 brzoskwinie zmiksować do tego musu dodać pieprzu i soli do smaku oraz łyżkę oliwy . Następnie w tym soku zamarynować kawałki łososia . Odstawiam rybę do lodówki na godzinkę . Niech sobie tam naciąga smaczków brzoskwiniowych. W tym czasie na patelni rozgrzewam oliwę i wrzucam cebule pokrojoną w paski ( nie musi być równo) . Jak już będzie szklista i miękka ( w tym celu można ja trochę posolić) dodaję rozdrobnione brzoskwinie . Ok. 5 minut musi się to dusić ,teraz wlewam śmietanę ( aby się nie zważyła należy ją podgrzać lub patelnie zdjąć z palnika ) jeszcze raz zamieszać i zagotować. Na koniec sos koniecznie trzeba przetrzeć przez sito ( będzie gładki bez grudek i aksamitny)
Teraz zabieram się za rybę . Inaczej mówiąc , osuszam kawałki łososia ręcznikiem papierowym ( jak będzie mokry to będzie pryskać) i smażę po obydwu stronach na złoty kolor ( trzeba uważać ponieważ jest słodki i może szybko się przypalić ) .Pozostało tylko ułożyć kawai ryby na sosie i pałaszować . SMACZNEGO
  
Składniki na 4 osoby
- 4 kawałki łososia
 - 5 brzoskwiń
 - 1 cebula
 - 150 g śmietany (18%)
 - oliwa
 - sól,pieprz
 
Wykonanie
1 brzoskwinie zmiksować do tego musu dodać pieprzu i soli do smaku oraz łyżkę oliwy . Następnie w tym soku zamarynować kawałki łososia . Odstawiam rybę do lodówki na godzinkę . Niech sobie tam naciąga smaczków brzoskwiniowych. W tym czasie na patelni rozgrzewam oliwę i wrzucam cebule pokrojoną w paski ( nie musi być równo) . Jak już będzie szklista i miękka ( w tym celu można ja trochę posolić) dodaję rozdrobnione brzoskwinie . Ok. 5 minut musi się to dusić ,teraz wlewam śmietanę ( aby się nie zważyła należy ją podgrzać lub patelnie zdjąć z palnika ) jeszcze raz zamieszać i zagotować. Na koniec sos koniecznie trzeba przetrzeć przez sito ( będzie gładki bez grudek i aksamitny)
Teraz zabieram się za rybę . Inaczej mówiąc , osuszam kawałki łososia ręcznikiem papierowym ( jak będzie mokry to będzie pryskać) i smażę po obydwu stronach na złoty kolor ( trzeba uważać ponieważ jest słodki i może szybko się przypalić ) .Pozostało tylko ułożyć kawai ryby na sosie i pałaszować . SMACZNEGO
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz