Na kolacje lub śniadanie to całkiem nie złe danie . U mnie jajka są lubiane pod każda postacią ,dlatego sporo wymyślam nowych przepisów . Ale nieraz jest tak że w głowie pustka i nie mam pomysłu na coś do zjedzenia . W ten czas sięgam do książek lub gazet z przepisami . tak właśnie dzisiaj było . Miałam kopę jaj i nie miałam pojęcia co z tym zrobić . Znalazłam stary zeszyt z wycinkami z gazet różnych przepisów kulinarnych. Co to były za czasy ? żadnej książki a jak już wychodziła jakaś to albo nie zdążyłam ją złapać ,albo skończyły się tuż przede mną . To to prostu wycinałam przepisy z gazet i je wklejałam do zeszytu . W dobie pięknych kolorowych książek zalegających na półkach sklepowych , moje zapiski wyglądają niczym sierotka Marysia przy królowej Śniegu. Ale co tam -- od czasu do czasu sięgam po nie. Teraz wykorzystam taki przepis
Składniki
- 7 jajek
- 1 łyżka majonezu
- sól,pieprz do smaku
- 1 cebula
- 2 łyżka bułki tartej
Wykonanie
6 jajek gotuje na twardo. cebulę drobno siekam i podsmażam . Ugotowane jajka obieram i rozgniatam je na masę ( można zmiksować ale ja nie lubię papki) do masy dodaję cebulę,majonez,1 łyżkę bułki,sól,pieprz,jajko surowe . Dokładnie mieszam , formuje kotlety , obtaczam w pozostałej bułce i smażę na bardzo rozgrzanej patelni z obydwu stron na złoty kolor . Podaje z surówką .
robiłam podobne, pyszne są ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
Usuńprzypomniałaś mi dzieciństwo, wtedy takie kotlety jadałam, muszę je zrobić
OdpowiedzUsuńNo właśnie ,można je nazwać " smaki dzieciństwa"
Usuńa co z 7 jajkiem? :D
OdpowiedzUsuńDodaje do masy jajecznej. Pozwala ono na ściągnięcie masy.
Usuń