Sałatka z kapusty , papryki na zimę.

Późne lato, wczesna jesień to okres gromadzenia zapasów na zimę. Kiedyś myślałam że tylko to starsze pokolenie bawi się  w gromadzenie słoików na zimę. A tu proszę - okazuje się że młodzi idą w ślady matek i babć . Jest to bardzo miłe. Nie ma to jak porządnie zaopatrzona piwniczka . 

Ja zakładam słoiki z pospolitego wygodnictwa.  Jeśli potrzeba schodzę do piwnicy , wybór od lewa do prawa , sałatki słodkie , ostre, kwaśne, słodko kwaśne.  Dla każdego coś smacznego . Oczywiście mówię o moich domownikach. 

Bardzo prosta sałatka bez blanszowania. Lubie takie ,ponieważ nie stoję dodatkowo kilka godzin przy garach. A skutek jest taki sam

Składniki 

- 1 kg kapusty                                                                             - 1 łyżka soli

- 3 szt papryki                                                                             - 1/5 szklanki cukru

- 2 duże cebule                                                                           - 1/4 szklanki octu ( u mnie kwasek 

- 1 pęczek natki pietruszki                                                                                          cytrynowy)

- 2 marchewki ( nie koniecznie)                                                -  2 łyżki oliwy

                                                                                                   -  1 łyżeczka pieprzu

Wykonanie 

- Pokroić warzywa w paseczki , natkę posiekać.

 

-  Wymieszać dokładnie warzywa.

-  składniki na zalewę połączyć . Dokładnie wymieszać. 

-  zalać warzywa , wymieszać.

-  odstawić na  3 - 4 godziny. Od czasu do czasu wieszać 

- po tym czasie warzywa przełożyć do wyparzonych słoików , mocno zakręcić.

   Pasteryzować ok 15-     20   minut. 

                          w zależności od wielkości słoików. 
 

Ocet Jabłkowy

Jak wiecie ocet jabłkowy to wszechstronny płyn. Doskonale sprawdza się jako przyprawa w kuchni jak również można go stosować zdrowotnie. Przynajmniej ja tak go wykorzystuje.
Jako przyprawa jest znany. W takim razie zatrzymam się chwilkę nad walorami prozdrowotnymi.

Ocet jabłkowy jest bogaty w pektyny, enzymy aminokwasy . Zawiera  witaminę B1, B2, B3, B5,witaminę C, biotynę. Sód, potas, wapń, magnez również w occie jabłkowym jest.

W kuchni używam go niemal do wszystkiego  : sałatek, marynowania , sosów, zup, marynowania mięsa.

Pro zdrowotnie na zgagę, na odbarwienia na skórze (tak zaw. plamy starcze), na odkwaszenie organizmu, do płukania włosów aby miały lepszą kondycję. to tylko kilka przykładów . Teraz do dzieła -

jak go robię.

Składniki 

- 1 kg jabłek

-  3/4 szklanki cukru

-  1 litr wody 

Wykonanie

- Pokroić jabłka w drobne kawałki ( można zetrzeć na tarce) ( Ja           kroję ponieważ szybciej klaruje się )

- Cukier rozpuścić w przegotowanej wodzie .

- Po wystygnięciu zalać jabłka , zamieszać przykryć ściereczką. 

  Jeśli woda nie zakrywa jabłek , należy dolać do całkowitego 

   zakrycia pokrojonych jabłek. 

  To wszystko.

                                 

         Na drugi dzień i każdego dnia następnego należy przemieszać jabłka. 

        Tworząca się pianka to dobry znak.

            Każdego dnia więcej fermentacji , pomaga w tym mieszanie.     

 

Jabłka powinny fermentować w ciemnym pojemniku. Ponieważ nie mam takiego , słoik wkładam do torebki papierowej i wkładam do kartonu. 

Brązowy pasek na dole fotografii to " matka " Tworzy się po kilku dniach fermentacji. Przy zlewaniu  należy ją przełożyć do zlanego płynu. 

Po 7-8 dniach przecedzamy przez sito płyn jabłkowy. Matkę oddzielamy od jabłek i dodajemy do płynu. Ponownie odkładamy słoik w ciemne miejsce i przykrywamy ściereczką. Pozostawiamy na 3 - 4 tygodnie. Ja próbuje , jeśli smak jest wyraźnie kwaśny , kolor złoty lub lekko brązowy, ocet jest gotowy.  Można przelać go do ciemnych butelek a "matkę octową " przekładam do słoiczka z wodą. Przechowuję ją w ten sposób do następnej porcji octu. ( Z matką fermentacja przebiega szybciej)

Ważne

 

Jeśli otrzymacie płyn nieprzezroczysty , spokojnie -   jeśli jabłka są tarte,  to z reguły tak jest. 

Tak jest , prawdziwy domowy taki jest