Dyżurna przystawka na moich uroczystościach to jajka faszerowane . Są łatwe i szybkie w przygotowaniu , smaczne i różnorodne. A co najważniejsze cała rodzinka pochłania je bez opamiętania , że tak to nazwę.
Jajko to jajko nic nadzwyczajnego , rzecz polega na odpowiednim farszu. Musi być lekko pikantny, wilgotny .Dzisiaj zrobiłam go z pieczarek Kupiłam po promocyjnej cenie i dość sporo . Dlatego najbliższy tydzień będzie pieczarkowy.
Składnki
- 4 jajka
- 10 pieczarek
- 1 duża cebula
- koperek
- łyżeczka masła
- łyżeczka musztardy
- sól, pieprz
- Wykonanie
Jajka ugotuję na twardo, Pieczarki ,cebulę kroję i podsmażam do miękkości następnie miksuję . Odstawiam do wystygnięcia . Jajka obieram ze skorupek ( miałam nadzieję że skorupka odejdzie ładnie bo dałam sporo soli do gotowania , ale niestety zbuntowała się i jajka wyszły lekko poszarpane) . Obrane jajka kroję na połówki i łyżeczką wydrążam żółtka 3 jajka kroje na połówki 1 dodaje całe do farszu . Wrzucam je do masy pieczarkowej ,dodaje łyżeczkę masła , musztardy odrobina soli i pieprzu , dokładnie mieszam . Konsystencja farszu musi być dość zwarta. Próbuje , jeśli brakuje przypraw to je doprawiam , na koniec dodaje posiekany drobno koperek 3-4 gałązki ,ponownie mieszam i nakładam farsz w miejsce żółtek . Najwygodniej to robić rękawem cukierniczym .
idealne na wielkanoc:)
OdpowiedzUsuńTak, to prawda, dodaje jeszcze dużo szczypiorku.
Usuń