troszeczkę przerwy miałam w zaglądaniu do mojego blaga . I muszę powiedzieć ze dobrze mi to NIE zrobiło. Siedzę i nic. Sporo gotowania było ,mnóstwo zdjęć a w głowie pustka
Dlatego na początek coś łatwego . Chociaż pierwszy raz takiego tatara robiłam i jadłam. Wyszedł podobno rewelacyjny ale to osąd mojej rodzinki dlatego dzielę go na pół . Podparłam się przepisami z internetu . Wrzuciłam tatar z łososia i pokazało mi się mnóstwo przepisów .Wybrałam ten ,chociaż troszeczkę go dopasowałam do siebie.
Mój jest łosoś wędzony na zimno a w orginale jest surowy . Nie mam zaufania do świeżości w sklepie nawet jeśli jest to makro. Dla mnie świeży to taki złowiony i na miejscu przygotowany. Dlatego wzięłam wędzony.
Dlatego na początek coś łatwego . Chociaż pierwszy raz takiego tatara robiłam i jadłam. Wyszedł podobno rewelacyjny ale to osąd mojej rodzinki dlatego dzielę go na pół . Podparłam się przepisami z internetu . Wrzuciłam tatar z łososia i pokazało mi się mnóstwo przepisów .Wybrałam ten ,chociaż troszeczkę go dopasowałam do siebie.
Mój jest łosoś wędzony na zimno a w orginale jest surowy . Nie mam zaufania do świeżości w sklepie nawet jeśli jest to makro. Dla mnie świeży to taki złowiony i na miejscu przygotowany. Dlatego wzięłam wędzony.
Składniki 10 osób
- 1i 1/2 kg łososia wędzonego na zimno
- 2 średnie cebule
- 7 ogórków konserwowych
- 1 czerwona papryka konserwowa
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- ,pieprz do smaku (1 łyżeczka)
Wykonanie
Cebulę,ogórki ,paprykę pokroiłam w drobną kostkę.
Ściągnełam skórę z łososia ,odkroiłam warstwę ciemną jaka była tuż pod skórą i drobno pokroiłam (bardzo drobno)
Do rozdrobnionego łososia do dałam oliwę i pieprz
Mocno wymieszałam ( ręką ) aż łosoś zaczął być kleisty .
Następnie dodałam pokrojone warzywa i ponownie wymieszałam .
Należy popróbować jeśli jest za malo pikantny można dodać pieprzu.
Formuję kulki wielkości dużego jajka i smacznego
Miałam dodać po bokach pokrojoną cebulę i ogórka , niestety nie zdążyłam .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz