Przysmak gajowego to trochę pracochłonna sałatka ale warta tego czasu.. Problem ,polega na tym że trudno go przyprawić . Zle przyprawiony jest mdły .Spotkałam kilka sposobów na zaostrzenie smaku .
Dzisiaj opisze mój , sprawdzony .
Skład
Wykonanie
Płaty płuczę i moczę(porady babci) kilka godzin , następnie marynuję je octem balsamicznym.
Płuczę grzyby i zalewam wodą na ok 2-3 godziny , następnie gotuję ok 1/2 godziny.
Na rozgrzanej patelni podsmażam pokrojoną w kostkę cebulę . ugotowane grzyby kroję drobno ( wywar z grzybów nie wyrzucam ,ponieważ wykorzystam go do barszczu wigilijnego )i wrzucam do cebuli cały czas mieszam . Zmniejszam ogień do minimum i dodaje 1/2 szklanki soku z ananasa,lekko mieszam . Po ok 10-15 minutach ,dodaje pokrojone w drobna kostkę śliwki i ananasa. i jeszcze duszę 5 minut .
płaty śledziowe kroję w kostkę ok 1 cm i gdy . Gdy grzyby trochę przestygną łącze je z śledziem . Doprawiam pieprzem , w moim przypadku 1/2 łyżeczki .1 łyżeczką sosu rybnego. Można też dosolić ale ostrożnie . Sałatka w lodówce powinna być kilka godzin. Prawdą jest że najlepiej smakuje na drugi dzień.
SMACZNEGO
Dzisiaj opisze mój , sprawdzony .
Skład
- 7 płatów śledzi ( ja używam zwykłych w orginale są marynowane)
- 2 cebule
- garść porządna grzybów suszonych
- puszka ananasa
- 4-5 śliwek suszonych
- ocet balsamiczny
- sos rybny
- pieprz
- sol
Wykonanie
Płaty płuczę i moczę(porady babci) kilka godzin , następnie marynuję je octem balsamicznym.
Płuczę grzyby i zalewam wodą na ok 2-3 godziny , następnie gotuję ok 1/2 godziny.
Na rozgrzanej patelni podsmażam pokrojoną w kostkę cebulę . ugotowane grzyby kroję drobno ( wywar z grzybów nie wyrzucam ,ponieważ wykorzystam go do barszczu wigilijnego )i wrzucam do cebuli cały czas mieszam . Zmniejszam ogień do minimum i dodaje 1/2 szklanki soku z ananasa,lekko mieszam . Po ok 10-15 minutach ,dodaje pokrojone w drobna kostkę śliwki i ananasa. i jeszcze duszę 5 minut .
płaty śledziowe kroję w kostkę ok 1 cm i gdy . Gdy grzyby trochę przestygną łącze je z śledziem . Doprawiam pieprzem , w moim przypadku 1/2 łyżeczki .1 łyżeczką sosu rybnego. Można też dosolić ale ostrożnie . Sałatka w lodówce powinna być kilka godzin. Prawdą jest że najlepiej smakuje na drugi dzień.
SMACZNEGO
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz