środa, 12 lutego 2014

Ptysie

Ciasto  Ptysiowe . To  jedno  z  niewielu  ciast  które  idealnie  pasuje  na  słodko  i  na  wytrawnie .

Takie  przy  najmniej,  jest  moje  zdanie .  Dlatego  często  wykorzystuję  go  do  różnych    dań .  

Tym  razem    będzie na słodko







Składniki

  • 1 szklanka wody
  • 1/2 kostki masła lub margaryny
  • 1 szklanka mąki
  • 4 jajka
  • szczypta soli  

Farsz

  • 200g serka mascarpone 
  • 100 g śmietanki kremówki 36%
  • 2 łyżki cukru pudru


Wykonanie

-  Wodę z solą i margaryną zagotować.

-  Do  gorącego płynu wsypać po woli przesianą mąkę, cały czas mieszać najlepiej drewnianą łyżką .

           Mieszać do chwili aż ciasto  zacznie  błyszczeć  i  odchodzić  od  ścian .  Zestawić  z  ognia

          i ostudzić

- Do przestudzonego ciasta dodawać po jednym jajku i mieszać .(ciasto musi być na tyle ostudzone

          aby  białko nie ścięło się .)

-  Blachę   wyłożyć   pergaminem ,  łyżką    kłaść   porcje   ciasta   na   blachę ,  formować   kulki  

         Piec w   temperaturze  190 stopni  ok 15-25 minut  w  zależności  od wielkości .

                                  W czasie pieczenie NIE OTWIERAĆ piekarnika

-  W wysokim pojemniku ubić śmietankę z cukrem na sztywno

-  Porcjami dodawać serek mascarpone ,delikatnie mieszać.

-  Ostudzone  ptysie  przekroić   na   pół   i   nakładać   do   środka   masę   serowo  śmietanową, 

    przykryć górna  połówką

     Do masy można dodać owoce , posiekaną czekoladę lub orzechy.

     Dodatkowo ptysie można posypać cukrem pudrem.

                                       Ptysie należy nadziewać tuz przed podaniem
Mascarpone Karnawał 2014
Walentynki - czym TO się je?
Słodkie Walentynki 2014

9 komentarzy:

  1. Uwielbiam ptysie i ten krem obłęd.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie dziś 1 urodziny bloga :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję !!!! Życzę dużo udanych przepisów:)) Zaraz odwiedzę Twój blog. pozdrawiam

      Usuń
  2. Jak ja dawno nie jadłam ptysiów! Aż zgłodniałam jak popatrzyłam na Twoje zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :) Są łatwe w przygotowaniu i mam nadzieję że sprawdzisz mój przepis:)) Pozdrawiam

      Usuń
  3. Uwielbiam ptysie, a nie jadlam juz lata cale! Oj narobilas mi ochoty!
    :)

    Milo, ze znalazlas czas na udzial w akcji!
    Kasia
    www.lejdi-of-the-house.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Niezwykle smakowicie wyglądają te ptysie. Idealna propozycja do aromatycznej kawy.

    OdpowiedzUsuń